Idea

To co się rodzi, to nie żaden inny teatr, to tylko inne sytuacje zaczynają nazywać się teatrem. Eugenio Barba, Odin Teatret
7 - 10 maja 2011 :: Bydgoszcz, Polska :: organizacja - Fundacja Yakiza

piątek, 13 maja 2011

Inne Sytuacje przywróciły Bydgoszczy awangardę

W niedzielę zakończył się pierwszy festiwal teatralny Inne Sytuacje. Sześć polskich, duńskich i niemiecko-rosyjskich grup teatralnych zaprezentowało cały wachlarz możliwości współczesnej sceny awangardowej. Za festiwalem zagłosowali też widzowie, do ostatniego miejsca wypełniając sale podczas spektakli

„Słowa uznania dla grupy pasjonatów, którzy porwali się na organizację festiwalu teatralnego ,Inne sytuacje'' – napisał blogger z andrzejtyczyno.blox. „To były naprawdę inne sytuacje, zupełnie odmienny teatr od tego, który znałam do tej pory. Dopiero teraz zrozumiałam Grotowskiego...” - napisała bloggerka Ania1323 na blogu krystynajanda.pl.

[fot. tłumne oczekiwanie na spektakl]

A to nie jedyne pozytywne recenzje bydgoskiej imprezy. Twórcy festiwalu od początku zaznaczali, że chcą sięgać do dziedzictwa teatru laboratoryjnego, żywego, unikającego zbędnej dekoracji: „Chcemy, by ten festiwal akcentował przede wszystkim obecność człowieka – aktora na scenie. Uważamy, że podstawą teatru nie jest obecność na scenie scenografii, zapożyczeń środków multimedialnych, źle pojętej widowiskowości, epatowanie nowinkami technicznymi, ale aktor – człowiek” - mówił dyrektor programowy Andrzej Stróż.

Od 7 do 10 maja w Bydgoszczy w ramach pierwszej edycji zaprezentowało się 6 zespołów teatralnych: duński Odin Teatret, niemiecko-rosyjskie Derevo oraz cztery grupy z Polski: Teatr Porywacze Ciał z Poznania, Teatr Brama z Goleniowa, warszawskie Studium Teatralne [na zdj. obok oklaski dla Studium po spektaklu] oraz wrocławski teatr Pieśń Kozła. Za autorskim doborem programu festiwalu stał wspomniany Andrzej Stróż, aktor, reżyser Teatru niebopiekło oraz twórca odbywających się w latach 1991-2001 w Bydgoszczy Off Prezentacji Teatralnych. Właśnie do tradycji tego festiwalu, który stał się jedną z najwyżej cenionych marek wśród teatru alternatywnego w Polsce, nawiązywać chciały Inne Sytuacje organizowane przez Fundację Kultury Yakiza. Stróż zaznaczał jednak w wywiadach: „To nie jest kontynuacja Off Prezentacji. To nowa jakość i zupełnie nowe wydarzenie artystyczne.”
Faktycznie, Inne Sytuacje stały się nową jakością. Nazwa nowego festiwalu także nie jest przypadkowa, pochodzi z wypowiedzi jednego z najważniejszych kreatorów współczesnego teatru Eugenio Barby, założyciela Odin Teatret i ucznia Jerzego Grotowskiego: „Ujęcie tradycyjnych treści teatru zajmują nie nowe treści, lecz nowe relacje… To co się rodzi, to nie żaden inny teatr, to tylko inne sytuacje zaczynają nazywać się teatrem”.

Dobór spektakli okazał się być wyjątkowo trafny. Od monumentalnego arcydzieła „Macbeth” Teatru Pieśń Kozła, przez intymną „Ester’s Book” Iben Nagel Rassmussen z Odin Teatret, po angażujące wszystkie zmysły "Król kier znów na wylocie" Studium Teatralnego w Warszawie - na podstawie powieści Hanny Krall. „Takiego aktorstwa dotąd nie widziałam. Pisząc "takiego" mam na myśli aktorstwo, które angażuje chyba wszystkie możliwe przestrzenie człowieka, od umysłu po ciało...” - dodaje bloggerka pisząc o warszawskim spektaklu.

Inne sytuacje przyniosły do Bydgoszczy inną rzeczywistość teatralną i spowodowały, że to właśnie nad Brdą fani teatru dokonywali nowych odkryć. „Jeśli w teatrze można dziś przeżyć katharsis, to ‘Macbeth’ Teatru Pieśni Kozła na pewno je przynosi. Bydgoska publiczność festiwalu Inne sytuacje nagrodziła wrocławski teatr długimi oklaskami” - pisała dziennikarka Gazety Wyborczej w Bydgoszczy. „Dzięki Festiwalowi Inne Sytuacje, który teraz trwa w Bydgoszczy, poznałam wspaniały, niezwykły, wprost nieprawdopodobny teatr - Teatr Pieśń Kozła z Wrocławia” - wtórowała jej bloggerka.

„Pierwszą edycję traktujemy jak zwiastun kolejnych. Naszym celem jest pokazać publiczności, jaką drogą chcemy pójść i wybadać, czy bydgoski widz zaakceptuje taki rodzaj teatru”- mówił podczas konferencji prasowej Andrzej Stróż. Widz zaakceptował, zwiastun się udał. Pozostaje, cytując „klasyka”, powiedzieć tylko: „idźcie tą drogą”!

Zapraszamy na Inne Sytuacje 2012.

A tu możecie obejrzeć relacje telewizyjne z Innych Sytuacji:

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/kulturalne/zapraszamy-na-festiwal-inne-sytuacje/4457796

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/kulturalne/teatr-offowy-znow-na-scenach-bydgoskiego-teatru/4457185

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/kulturalne/zapraszamy-na-festiwal-inne-sytuacje/4457796/inne-sytuacje-805/4463611

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/kulturalne/zapraszamy-na-festiwal-inne-sytuacje/4457796/inne-sytuacje-905/4478341


http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/kulturalne/zapraszamy-na-festiwal-inne-sytuacje/4457796/inne-sytuacje-1005/4480887

wtorek, 10 maja 2011

Zapraszamy na Inne Sytuacje 2012!


Inne Sytuacje 2011 dobiegły końca.
Festiwal spotkał się z gorącym przyjęciem. Teatr awangardowy, szukający prawdy w człowieku - aktorze, nie w scenografii czy kostiumie zaprezentował się na festiwalu z najlepszej strony. Co ważne, entuzjastycznie odebrali go fani teatru, którzy zapełniali tłumnie widownię na wszystkich spektaklach. To oni "zagłosowali" za tym, że potrzebujemy takiego festiwalu jak Inne Sytuacje. Festiwalu, który pokazuje "inne sytuacje" teatru światowego. Warto na spokojnie podsumować ten festiwal, bo być może otworzył on nowy etap w teatralnej współczesnej historii Bydgoszczy.

Dziękujemy za to, że byliście z nami.

Jeszcze dzisiaj znajdziecie na blogu pierwsze, zrobione na gorąco, podsumowanie festiwalu, ale my już zapraszamy za rok.

Fundacja Yakiza

Goście Innych Sytuacji: DEREVO

Witamy w ostatniej video-podróży po Innych Sytuacjach. Teraz czas na Rosjan z St. Petersburga, tworzących na stałe w niemieckim Dreźnie. Derevo to jedna z najsłynniejszych grup teatru awangardowego. Dziś wystąpi w Bydgoszczy.

10 maja godz. 20.00
TEATR DEREVO [Drezno, St. Petersburg/Niemcy, Rosja]
HARLEKIN Teatr Polski - Duża Scena


Aby zrozumieć Derevo, warto obejrzeć dwa zapisy wideo. Pierwszy to Derevo poteżne, plenerowe, obejmujące swoim działaniem wielkie połacie przestrzeni: WEISSE FESTUNG (Biała Forteca) to plenerowe, imponujące widowisko w stawach rokokowej siedziby książąt Saksonii i... królów Polski - drezdeńskiego Zwinger'a.



"Na" i "w" wodzie występują: Anton Adasinsky, Lena Yarovaya, Pavel Semchenko (AKHE), Andrey Sizintsev (AKHE), Alisa Oleynik, Maxim Kuznetsov, Lidiya Makeeva, Lidiya Kopina, Tatyana Belousova, Valentin Tzin, Alexey Lanskoy, Nastya Ponomareva
W Bydgoszczy zobaczymy zaś "Harlekina". Poznajcie tę sztukę na wiele sposobów. W pierwszym filmie dzięki gazecie The Guardian zobaczycie jak Derevo przygotowywało i realizowało pokaz "Harlekina" na prestiżowym Edinburgh Theatre Festival 2010: http://gu.com/p/2j6nz

W drugim filmie zobaczycie zaś wersję plenerową tego spektaklu: "The Fight Of The Harlekin With His Own Shadow In Search Of The Barrel of Wine And The Eternal Life" przedstawioną 27 czerwca 2010 na dziedzińcach późnogotyckiego zamku Albrechtsburg w Meissen [Miśnia]. To wideo pochodzi z tworzoinego właśnie projektu filmowego "DEREVO backstage".




Postać Arlekina jest niezwykle bliska twórczości Dereva. W tym wideo obejrzycie... promos-zapowiedź książki teatru Derevo "Profession: Harlekin"



Za dużo teatru? Chcecie coś lżejszego? Proszę bardzo. Lider Dereva, Anton Adasinski w utworze "Diengi" [Pieniądze] wraz z The Positive Band:


Nagrane i remiksowane w Studio 36 & Studio Grey w St. Petersburgu, Rosja.
[Feat. Andrey Sizintsev].

Aby obraz był pełny warto zobaczyć też promos innej sztuki teatru "DiaGnose":



A tutaj mnóstwoooooooo Dereva na wideo :)
http://www.youtube.com/derevocompany

TEATR DEREVO / Drezno, St. Petersburg / Niemcy, Rosja /
HARLEKINTeatr DEREVO jest jednym z najsłynniejszych europejskich teatrów awangardowych. Teatr został założony w 1988 roku w St. Petersburgu przez Antona Adasińskiego, który wcześniej pracował w słynnym teatrze klaunów Licedej. Od 1997 roku artyści teatru mieszkają i pracują w Dreźnie. Derevo zyskało sobie rozgłos w całej Europie - m.in. zdobywając wiele prestiżowych nagród teatralnych. Spektakle Dereva, zawsze bezsłowne, oryginalnie i nowocześnie łączą różne style i teatralne tradycje: pantomimę, taniec współczesny, butoh, rosyjską awangardę, komedię dell'arte, klaunadę, performance, physical theatre i happening. W działaniach Dereva nie odnajdziemy jednak prostych odwołań do powyższych trzech stylów, ale nieustanne ich przekraczanie. Derevo wypracowało własny, ekstrawagancki styl narracji, pełen zaskakujących konceptów, fabularnej dezynwoltury, nieustannego balansowania między skrajnościami, wreszcie zdumiewającego swą perfekcją, oryginalnego aktorstwa. Każde z przedstawień Dereva jest szalonym, anarchistycznym show, krzykiem, mierzeniem się z pustką.

Harlekin „Nie wiadomo dokładnie, czy spektakle Dereva są o czymś, ale prawdopodobnie nie są o niczym, ponieważ są czymś. Jak drzewo…”
„…To rzecz o sercu i duszy tragikomicznej fizyczności. Patrząc jak Anton Adasinsky wciela się w ponadczasową, odwieczną formę Harlekina - czy Pierrota, Pietruszkę albo Poliszynela, bo każdy z nich uosabia elementarną wolną duszę - jesteśmy świadkami celebracji pełnego ekspresji bez słów mistrzostwa, które kreśli przejmującą elegię w takim wymiarze teatru, jaki o wieki poprzedza epokę maszyn…”  Mary Brennan, The Herald

Dziś ostatnie spektakle Innych Sytuacji! Inne Sytuacje "Last Minute" - nie przegap!

Legedarne Derevo z Drezna oraz warszawskie Studium Teatralne wystąpią w ostatnim dniu festiwalu teatralnego Inne Sytuacje w Bydgoszczy.

Jako pierwsze zobaczymy dziś na bydgoskim festiwalu Studium Teatralne z Warszawy ze spektaklem: "Król kier znów na wylocie" [obok fotografie z poniedziałkowego spektaklu tej grupy]. To historia młodej Żydówki, która w trakcie II wojny światowej po ucieczce z getta udaje Polkę i Niemkę, by w ten sposób odnaleźć swojego męża i wyciągnąć go z obozu koncentracyjnego. Jej miłość staje się wstrząsającym sposobem na przetrwanie. Koleje życia bohaterki to historia jej nie-obecności, nie-istnienia, to los, w którym przestaje być ważne, kim ona sama jest. Liczy się tylko ten, komu pragnie pomóc i w tym celu gotowa jest zrobić wszystko. Wydaje się, że przestaje obowiązywać ją moralność, że nie ma tam miejsca na Boga, że w obliczu sytuacji przerastających ludzką wyobraźnię, konwencjonalne wartości stają się czymś abstrakcyjnym Nie chodzi nam o zrobienie dokumentalnej rekonstrukcji czy też o zbudowanie mitu ofiary, lecz o to, by ukazać ponadczasową moc ludzkiego oddania i miłości

Historia nie jest opowiedziana w sposób realistyczny ani psychologiczny. Łącząc teatr epicki z alegorycznym, reżyser Piotr Borowski, zbudował zwarte przedstawienie, w którym aktorzy w nieustannym wewnętrznym napięciu i w ciągłym ruchu próbują ocalić z katastrofy czasu historię, która nie może nigdy być zapomniana opisywał sztukę Sandro Romero Rey z portalu vive.in ze stolicy Kolumbii Bogoty.
Sztukę zobaczymy 10 maja o godz. 18.00, na Małej Scenie Teatru Polskiego.

Festiwal zamkniemy mocnym akcentem. Wystąpi legenda awangardy teatralnej w Europie - Derevo. Zrodzone w St. Petersburgu, ale działający w niemieckim Dreźnie Derevo zyskało sobie rozgłos w całej Europie - m.in. zdobywając wiele prestiżowych nagród teatralnych. W Bydgoszczy grupa pokaże "Harlekina", o którym tak pisano: Nie wiadomo dokładnie, czy spektakle Dereva są o czymś, ale prawdopodobnie nie są o niczym, ponieważ są czymś. Jak drzewo, Bo spektakle Dereva, zawsze bezsłowne, oryginalnie i nowocześnie łączą różne style i teatralne tradycje: pantomimę, taniec współczesny, butoh, rosyjską awangardę, komedię dell'arte, klaunadę, performance, physical theatre i happening. W działaniach Dereva nie odnajdziemy jednak prostych odwołań do powyższych trzech stylów, ale nieustanne ich przekraczanie. Derevo wypracowało własny, ekstrawagancki styl narracji, pełen zaskakujących konceptów, fabularnej dezynwoltury, nieustannego balansowania między skrajnościami, wreszcie zdumiewającego swą perfekcją, oryginalnego aktorstwa. Każde z przedstawień Dereva jest szalonym, anarchistycznym show, krzykiem, mierzeniem się z pustką.

Harlekin to rzecz o sercu i duszy tragikomicznej fizyczności. Patrząc jak Anton Adasinsky wciela się w ponadczasową, odwieczną formę Harlekina - czy Pierrota, Pietruszkę albo Poliszynela, bo każdy z nich uosabia elementarną wolną duszę - jesteśmy świadkami celebracji pełnego ekspresji bez słów mistrzostwa, które kreśli przejmującą elegię w takim wymiarze teatru, jaki o wieki poprzedza epokę maszyn - pisała Mary Brennan z The Herald.


Spektakl startuje dzisiaj o 20:00 na Dużej Scenie Teatru Polskiego.

Nam pozostaje tylko zaprosić do Teatru Polskiego w Bydgoszczy na Inne Sytuacje - wielki powrót teatralnej awangardy do Bydgoszczy.

poniedziałek, 9 maja 2011

Miły "deser festiwalowy" - smyczki na zakończenie Innych Sytuacji

Miła informacja dla wszystkich wielbicieli teatru, którzy jutro zjawią się na Innych Sytuacjach.

Fundacja Kultury Yakiza jako organizator Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego INNE SYTUACJE, zaprasza wszystkich chętnych na koncert muzyki poważnej w wykonaniu kwartetu smyczkowego w dniu 10.05.2011(wtorek) godz. 21.15 w Teatrze Polskim (scena kameralna, po spektaklu Teatru Derevo)
Koncert jest podsumowaniem 4 dni festiwalu i podziękowaniem dla bydgoskiej publiczności festiwalowej. Podczas koncertu   zaprezentowane zostaną utwory Dymitra Szostakowicza, Witolda Lutosławskiego i Krzysztofa Pendereckiego. Wstęp wolny.

Zapraszamy też do obejrzenia bardzo ciekawej relacji TVP z pierwszego dnia festiwalu.
Poniżej kadry z tego programu - macie okazję poznać twórców festiwalu i jego gości.



niedziela, 8 maja 2011

Ostatnie dwa dni Innych Sytuacji

Legedarne Derevo z Drezna oraz warszawskie Studium Teatralne i Teatr Brama z Goleniowa wystąpią podczas ostatnich dwóch dni festiwalu teatralnego Inne Sytuacje w Bydgoszczy.

Jako pierwszy zobaczymy dziś zespół Teatru Brama z Goleniowa, ze spektaklem „Uczucie w dźwięku”. Sztuka ta jest działaniem artystycznym rozpiętym pomiędzy teatrem a muzyką. Spektakl mówi o miłości, radości, ale także o samotności, a przede wszystkim o wrażliwości. Jest pełen energii i zarazem delikatny i sensualny w odbiorze. Jest zaproszeniem do wędrówki po świecie skojarzeń. W spektaklu zostały wykorzystane fragmenty tekstów, pieśni oraz działań, które w ciągu ostatnich lat towarzyszyły teatrowi w artystycznej wędrówce. Aktorzy wspominają przyjaciół, odległe kultury, przebyte ścieżki, opowiadają o wrażliwej duszy każdego z nich. Unosząc się w swego rodzaju transie osiągają atmosferę zwierzeń i intymnych opowieści.

„……Każdy obraz, każde słowo, każda historia, każdy ruch, każda melodia i każdy dźwięk są ze sobą powiązane, tworząc coś, to możemy nazwać atmosferą". Muzyczny spektakl Teatru Brama faktycznie potrafi wprowadzić widza w pewien klimat czy nawet rodzaj transu, bowiem muzyka przedstawiana widzom przez tę grupę jest odbierana nie tylko słuchem, ale i wzrokiem. Brzmi to cokolwiek absurdalnie, ale warto pójść na spektakl, by się o tym przekonać…” - pisała Marta Muszak z magazynu Teatralia.

Spektakl zobaczymy dziś, 9 maja, o godz. 17.00 w Teatrze Polskim [Duża Scena].

Dwukrotnie zaprezentuje się na bydgoskim festiwalu Studium Teatralne z Warszawy ze spektaklem: "Król kier znów na wylocie". To historia młodej Żydówki, która w trakcie II wojny światowej po ucieczce z getta udaje Polkę i Niemkę, by w ten sposób odnaleźć swojego męża i wyciągnąć go z obozu koncentracyjnego. Jej miłość staje się wstrząsającym „sposobem” na przetrwanie. Koleje życia bohaterki to historia jej „nie-obecności”, „nie-istnienia”, to los, w którym przestaje być ważne, kim ona sama jest. Liczy się tylko ten, komu pragnie pomóc i w tym celu gotowa jest zrobić wszystko. Wydaje się, że przestaje obowiązywać ją moralność, że nie ma tam miejsca na Boga, że w obliczu sytuacji przerastających ludzką wyobraźnię, konwencjonalne wartości stają się czymś abstrakcyjnym… Nie chodzi nam o zrobienie dokumentalnej rekonstrukcji czy też o zbudowanie mitu ofiary, lecz o to, by ukazać ponadczasową moc ludzkiego oddania i miłości… 

„…Historia nie jest opowiedziana w sposób realistyczny ani psychologiczny. Łącząc teatr epicki z alegorycznym, reżyser Piotr Borowski, zbudował zwarte przedstawienie, w którym aktorzy w nieustannym wewnętrznym napięciu i w ciągłym ruchu próbują ocalić z katastrofy czasu historię, która nie może nigdy być zapomniana…”
opisywał sztukę Sandro Romero Rey z portalu vive.in ze stolicy Kolumbii Bogoty.

Sztukę zobaczymy 9 maja o godz. 20.00 i 10 maja o godz. 18.00, na Małej Scenie Teatru Polskiego.

Festiwal zamkniemy mocnym akcentem. Wystąpi legenda awangardy teatralnej w Europie - Derevo. Zrodzone w St. Petersburgu, ale działające w niemieckim Dreźnie Derevo zyskało sobie rozgłos w całej Europie - m.in. zdobywając wiele prestiżowych nagród teatralnych. W Bydgoszczy grupa pokaże "Harlekina", o którym tak pisano: „Nie wiadomo dokładnie, czy spektakle Dereva są o czymś, ale prawdopodobnie nie są o niczym, ponieważ są czymś. Jak drzewo…”, Bo spektakle Dereva, zawsze bezsłowne, oryginalnie i nowocześnie łączą różne style i teatralne tradycje: pantomimę, taniec współczesny, butoh, rosyjską awangardę, komedię dell'arte, klaunadę, performance, physical theatre i happening. W działaniach Dereva nie odnajdziemy jednak prostych odwołań do powyższych trzech stylów, ale nieustanne ich przekraczanie. Derevo wypracowało własny, ekstrawagancki styl narracji, pełen zaskakujących konceptów, fabularnej dezynwoltury, nieustannego balansowania między skrajnościami, wreszcie zdumiewającego swą perfekcją, oryginalnego aktorstwa. Każde z przedstawień Dereva jest szalonym, anarchistycznym show, krzykiem, mierzeniem się z pustką.

„…Harlekin to rzecz o sercu i duszy tragikomicznej fizyczności. Patrząc jak Anton Adasinsky wciela się w ponadczasową, odwieczną formę Harlekina - czy Pierrota, Pietruszkę albo Poliszynela, bo każdy z nich uosabia elementarną wolną duszę - jesteśmy świadkami celebracji pełnego ekspresji bez słów mistrzostwa, które kreśli przejmującą elegię w takim wymiarze teatru, jaki o wieki poprzedza epokę maszyn…” - pisała Mary Brennan z The Herald.

Nam pozostaje tylko zaprosić do Teatru Polskiego w Bydgoszczy na Inne Sytuacje - wielki powrót teatralnej awangardy do Bydgoszczy.

Goście Innych Sytuacji: Teatr Brama

Czas na ostatnich gości festiwalu Inne Sytuacje - teatry Derevo i Brama. Najpierw Brama z Goleniowa. To grupa, która z powodzeniem działa od kilku lat na scenie teatrów awangardowych. Brama ze swoją działalnością artystyczną jest obecna w Polsce od 1996 roku. Założycielem Bramy jest Daniel Jacewicz. Siedziba teatru znajduje się w Goleniowie, gdzie zrealizowanych zostało wiele spektakli i projektów artystycznych. Działania artystyczne Teatru Brama opierają się głównie na autorskich pomysłach, które często komentują i reagują na otaczającą aktorów rzeczywistość. Mówią oni sobie i swoim środowisku z istotnym elementem odwołania do historii i tradycji jednak bez zbędnego dydaktyzmu.

Na początek naszej wycieczki po video-historii Bramy fragmenty spektaklu pt. "My".



Co ciekawe - trzy lata temu Brama była w Bydgoszczy właśnie ze sztuką "My". Zobaczmy co na ten temat mówił portal MMBydgoszcz:

Teatr Brama w Bydgoszczy [zapowiedź + wywiad] przez mmbydgoszcz

Spektakl "Gaz"o ktorym rozmawiano podczas tego wywiadu zobaczycie zaś tutaj: http://www.giik.tv/film-47.html

Ale Teatr Brama to takze edukacja i praca u podstaw. Takim działaniem był projekt "m=Ec2". Projekt cyrkowy. "Jeździliśmy po wioskach woj. zachodniopomorskiego z pokazem cyrkowym. Odwiedziliśmy wsie Grabin, Sikorki, Węgorza, Krzywice, Strzelewo, Biały Zdrój... Niezwykłe spotkania, pełne wzruszeń i śmiechu" - mówią "bramowcy".



W ramach Innych Sytuacji zobaczycie już dziś, w poniedziałek, najnowsze przedstawienie Bramy - "Uczucie w dźwięku":


Uczucie w dzwieku przez naszgoleniow

„Uczucie w dźwięku” jest działaniem artystycznym rozpiętym pomiędzy teatrem a muzyką. Spektakl mówi o miłości, radości, ale także o samotności, a przede wszystkim o wrażliwości. Jest pełen energii i zarazem delikatny i sensualny w odbiorze. Jest zaproszeniem do wędrówki po świecie skojarzeń. W spektaklu zostały wykorzystane fragmenty tekstów, pieśni oraz działań, które w ciągu ostatnich lat towarzyszyły teatrowi w artystycznej wędrówce. Aktorzy wspominają przyjaciół, odległe kultury, przebyte ścieżki, opowiadają o wrażliwej duszy każdego z nich. Unosząc się w swego rodzaju transie osiągają atmosferę zwierzeń i intymnych opowieści.

„……Każdy obraz, każde słowo, każda historia, każdy ruch, każda melodia i każdy dźwięk są ze sobą powiązane, tworząc coś, to możemy nazwać atmosferą". Muzyczny spektakl Teatru Brama faktycznie potrafi wprowadzić widza w pewien klimat czy nawet rodzaj transu, bowiem muzyka przedstawiana widzom przez tę grupę jest odbierana nie tylko słuchem, ale i wzrokiem. Brzmi to cokolwiek absurdalnie, ale warto pójść na spektakl, by się o tym przekonać…” Marta Muszak Teatralia Poznań


Uczucie w dzwieku przez naszgoleniow

Zapraszamy 9 maja godz.17.00
TEATR BRAMA [Goleniów/Polska]
UCZUCIE W DŹWIĘKU - APOTHEOSIS
Teatr Polski - Duża Scena

Więcej na stronie http://www.teatrbrama.org